Objawienie - Apokalipsa MP3

sobota, 8 marca 2014

Rozdział 5:1

1. I widziałem w prawej dłoni tego, który, siedział na tronie, księgę zapisaną wewnątrz i zewnątrz, zapieczętowaną siedmioma pieczęciami. BW

I ujrzałem na prawej ręce Zasiadającego na tronie księgę zapisaną wewnątrz i na odwrocie zapieczętowaną na siedem pieczęci. BT


I zobaczyłem w prawej ręce Tego, który siedział na tronie, zwój zapisany wewnątrz i na zewnątrz, opieczętowany siedmioma pieczęciami.NP


Piaty rozdział księgi Objawienia kieruje naszą uwagę na ZWÓJ. Nasze rozważania rozpocznijmy więc od przecytania kilku pożytecznych informacji na temat zwojów w czasach apostoła Jana. Informacje te pochodzą z komentarza do Księgi Objawienia napisanego przez Williama Barclay.

"Zwróćmy uwagę na to, że w ręku Bożym był zwój, a nie księga. W starożytności, aż do drugiego wieku po Chr., dzieła literackie istniały w formie zwojów, a nie ksiąg. Zwojem był papirus, składający się z pojedynczych kart o wymiarach 25 cm na 20 cm. Poszczególne karty łączono ze sobą w zależności od wielkości danego utworu literackiego. Pisano w kolumnach o szerokości ok. 8 cm pozostawiając u góry i u dołu margines o szerokości ok. 6 cm, odległość między kolumnami wynosiła ok. 2 cm. Zwój z obu końców był nawijany na drewniane wałki, posiadające z obu stron wystające uchwyty. W czasie czytania jedną ręką rozwijało się zwój z jednego wałka, a drugą nawijało się go na drugi wałek. Następujące zestawienie pozwoli nam wyobrazić sobie wielkość zwoju. Drugi i Trzeci List Jana, List Jakuba i List do Filemona mieściły się na jednej karcie papirusu; zwój Listu do Rzymian miał prawie cztery metry długości, Ewangelii Marka – ok. 6 m, Ew. Jana – ponad 7 m, Ew. Mateusza – ponad 9 m, Ew. Łukasza i Dzieje Apostolskie – prawie 10 m. Zwój samej księgi Objawienia miał ponad 4,5 m długości. Tego rodzaju zwój znajdował się w ręku Bożym. Należy tu zwrócić uwagę na dwie rzeczy.


1. Zwój był zapisany od wewnątrz i zewnątrz. Papirus wytwarzano z substancji pochodzącej z sitowia rosnącego w delcie Nilu. Łodygi tego sitowia ponad 4 m wystawały nad wodą i prawie 2 m sięgały pod powierzchnię wody; były tak grube jak przegub ludzkiej ręki. Z łodyg tych wyjmowano rdzeń, który następnie krajano ostrym nożem. Podłużne paski układano pionowo, a następną warstwę układano na nich poziomo, całość zwilżano wodą z Nilu, dodawano lepkiej substancji i sprasowywano ze sobą. Otrzymywany w ten sposób produkt ubijano drewnianym młotkiem i wygładzano pumeksem; w ten sposób powstawała substancja bardzo podobna do białego papieru.
Z opisu tego wynika, że z jednej strony papirusu włókna przebiegały poziomo (nazywano ją recto) i na tej stronie pisano, gdyż łatwiej było pisać wzdłuż włókien. Tę zaś stronę, po której włókna przebiegały pionowo, nazywano verso i bardzo rzadko na niej pisano.
Jednak papirus był materiałem bardzo drogim i dlatego ten, kto miał wiele do napisania, pisał na obu jego stronach. Kartę zapisaną po stronie verso nazywano opistograf, co znaczy kartę zapisaną po drugiej stronie. Juwenaliusz mówi o młodym aktorze, trzymającym w ręku manuskrypt tragedii Orestesa zapisany po obu stronach, a więc bardzo długi. Zwój w ręku Bożym też był zapisany po obu stronach; zarówno recto jak i verso były pokryte pismem.

2. Zwój ten był zapieczętowany siedmioma pieczęciami. Wskazuje to na dwie rzeczy.

a) Po zapisaniu zwój był zawiązywany nićmi, których zakończenia lakowano i pieczętowano. Zwykle spisany testament pieczętowano siedmioma pieczęciami. Według prawa rzymskiego siedmiu świadków opieczętowywało zwój swoimi pieczęciami i mógł on być otwarty tylko wtedy, gdy wszyscy siedmiu lub ich przedstawiciele byli przy tej czynności obecni. Zwój ten można określić jako wolę Bożą, Jego ostateczne zdanie na temat spraw tego świata.

b) Siedem pieczęci może również świadczyć o wyjątkowej tajemnicy zwoju. Treść pisma jest tak ważna, że chroni je siedem pieczęci. Pieczęcie na grobie Jezusa miały służyć jego zabezpieczeniu (Mt 27,66); apokryficzna Ewangelia Piotra mówi o zapieczętowaniu tego grobu siedmioma pieczęciami. Pieczęcie zabezpieczały przed bezprawnym otwarciem zwoju czy grobu."

"I widziałem w prawej δεξιαν (deksian) prawicy dłoni tego, który, siedział (Siedzącego) na tronie, księgę βιβλιον (biblion) zwój zapisaną wewnątrz i zewnątrz"

Co ważne zwój był dwustronnie zapisany. Nabrzmiały treścią, nic dziwnego, że Jan zapragnął wejrzeć w zwój. Co jest w nim zapisane? Pan obiecał wcześniej Janowi, że objawi mu to co ma się stać potem. Jan czeka na ten moment. Być może w tym zwoju jest zapisane to co ma wydarzyć się w przyszłości. David M. Levy w książce „Objawienie, ostatnie Słowo Boga” pisze, „że zwój jest rodzajem księgi wieczystej albo aktu własności, reprezentującego prawo Chrystusa do planety Ziemi. Chociaż ten pogląd jest częściowo prawdziwy, wydaje się jednak, że znaczenie zwoju jest szersze. Jest też interpretacja głosząca, że zwój zawiera zapis przyszłych wydarzeń, opis historii, która ma się wydarzyć. Objawia sądy, które Bóg wyleje na ziemię, a także drugie przyjście Chrystusa, który pełnoprawnie obejmie swoje dziedzictwo, realizując akt własności nabyty przez odkupienie planety Ziemi, i zaprowadzi swoje sprawiedliwe rządy w Tysiącletnim Królestwie. Ten ostatni pogląd najlepiej opisuje zawartość zwoju.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz