Objawienie - Apokalipsa MP3

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Rozdział 8:1

1. A gdy zdjął siódmą pieczęć, nastało w niebie milczenie na około pół godziny. BW

A gdy otworzył pieczęć siódmą, zapanowała w niebie cisza jakby na pół godziny. BT

A gdy otworzył siódmą pieczęć, nastała w niebie cisza na około pół godziny. NP

Początek siódmego rozdziału zaczynał się ciszą na ziemi. Teraz mamy opisaną ciszę w Niebie. Ta cisza, następuje po gromkim okrzyku „Zbawienie jest u Boga naszego”, a przed odgłosem grzmotu i dźwiękiem pierwszej trąby. Ta cisza  ma na celu wzmocnienie dźwięku donośnego grzmotu jaki za moment usłyszymy, aby był bardziej słyszalny. Ten kontrast ma zrobić na Janie i na nas wrażenie. W tej ciszy całe niebo jakby oniemiało, każdy kładzie dłoń na swoich ustach, wiedząc już co nastąpi po tej półgodzinnej, krótkiej ciszy. Ta cisza to pełne napięcia wstrzymanie oddechu przed tym, co nadchodzi. Jest cisza, ale akcja trwa dalej. Siedmiu aniołów bezszelestnie bierze swoje trąby. Inny anioł z wielką kadzielnicą, po cichu zbliża się do złotego ołtarza przed tronem. W tej ciszy nabiera ogień z ołtarza.

Barclay podaje jeszcze jedną ciekawą myśl. "Może w niej ( w tej ciszy) być coś jeszcze piękniejszego. Za chwilę modlitwy świętych mają wstąpić do Boga i może dlatego w niebie wszystko ucisza się, aby modlitwy te były słyszane. Jak powiada R. H. Charles: „Potrzeby świętych są dla Boga ważniejsze od wszystkich psalmodii niebios”. Muzyka niebios zostaje wstrzymana, a nawet ucisza się grzmot objawienia, aby ucho Boże mogło pochwycić szept modlitwy zanoszonej przez ufających Mu ludzi."

„Milczcie przed obliczem Wszechmogącego Pana, gdyż bliski jest dzień Pana! Bo Pan przygotował ofiarę, poświęcił swoich gości. (...) Dzień ów jest dniem gniewu, dniem ucisku i utrapienia, dniem huku i hałasu, dniem ciemności i mroku, dniem obłoków i gęstych chmur, Dniem trąby i okrzyku wojennego przeciwko miastom obronnym i przeciwko basztom wysokim. Wtedy ześlę strach na ludzi, tak iż chodzić będą jak ślepi, gdyż zgrzeszyli przeciwko Panu. Ich krew będzie rozbryzgana niby proch, a ich wnętrzności rozrzucone niby błoto. Ani ich srebro, ani ich złoto nie będzie mogło ich wyratować w dniu gniewu Pana, bo ogień gniewu Pana pochłonie całą ziemię. Doprawdy, koniec straszną zagładę zgotuje wszystkim mieszkańcom ziemi”. Sof. 1:7,15-18

„Gdyż tak mówi Wszechmocny, Pan, Święty Izraelski: Jeżeli się nawrócicie i zachowacie spokój, będziecie zbawieni, w ciszy i zaufaniu będzie wasza moc; lecz wy nie chcieliście.” Izaj. 30:15

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz