Objawienie - Apokalipsa MP3

niedziela, 11 maja 2014

Rozdział 9:18,19

18,19. Od tych trzech plag, to jest od ognia i od dymu, i od siarki, wychodzących z ich pysków, wyginęła trzecia część ludzi. Albowiem moc tych koni mieści się w ich pyskach i w ich ogonach; ogony ich bowiem są podobne do wężów mających głowy, którymi wyrządzają szkodę. BW

Od tych trzech plag została zabita trzecia część ludzi, od ognia, dymu i siarki, wychodzących z ich pysków. Moc bowiem koni jest w ich pyskach i w ich ogonach, bo ich ogony - podobne do węży: mają głowy i nimi czynią szkodę. BT

Przez te trzy klęski, [to jest] przez ogień, dym i siarkę, wychodzących z ich pysków, została zabita trzecia część ludzi. Gdyż władza koni jest w ich pyskach i w ich ogonach; bo ich ogony przypominały węże: miały głowy i nimi szkodziły. NP


Ktoś powiedział, że księga Objawienia jest takim Starym Testamentem na końcu Nowego. Ciekawa myśl. Dziękuje Bogu za ten Stary Testament na końcu Nowego Testamentu. To jest jak kubeł zimnej wody na rozgrzane głowy wielu teologów taniej łaski, marketingowego kościoła i ewangelii sukcesu.

W naszym rozważanym obecnie fragmencie czytamy, że uwolnione zostało piekło na czterech łapach! Ogień, dym i siarka. To są trzy narzędzia masowej egzekucji. Ogień trawi, unicestwia, zadaje ból. Dym podtruwa, otumania, pozbawia zdolności trzeźwego myślenia, zaczarowuje. Siarka, a zwłaszcza paląca się siarka, jest toksyczna, powoli zabija życie, oraz co ciekawe, powoduje zaburzenia smaku i powonienia oraz rozsadza budowle. Ogień, dym i siarka to śmiercionośna broń w rękach Destruktora.

Koń jako popularne zwierzę od zawszę miał silny związek z człowiekiem. Jako partner, towarzysz, szczególnie w podróży, nie zmienia się przez wieki. Symbolizuje również odwagę, nadzwyczajną moc i siłę. Stąd również jednostka mocy „koń mechaniczny” Moc 1 KM odpowiadała w przybliżeniu mocy zaprzęgu z jednym koniem. Koń odzwierciedla piękno, instynkty, popędy, namiętność, żądze, zmysłowość, świadomość siły własnego ciała. Konie budziły postrach i popłoch na wojnach, wiele armii wygrało bitwy, dokonało podbojów dzięki zbrojnej jeździe na koniach. Budzą zaufanie, ale też są kojarzone z podstępem, pięknym symbolem jest tu „koń trojański”. Koń dotychczas służący pomocą człowiekowi, przedstawiający jakieś piękno, stanie się jego śmiertelnym wrogiem.

W wierszu dziewiętnastym mamy podaną ważną informację. Nasza cała uwaga jest skierowana na pyski i na ogony tych śmiercionośnych zwierząt. „Albowiem moc tych koni mieści się w ich pyskach.” Mówi się, że ktoś jest „mocny w gębie”. W poprzednim wpisie napisałem, że diabłu o wiele bardziej zależy na śmierci duchowej, niż na fizycznej. Mowa tych koni, spali, otumani, zatruje jadem odstępstwa i zwiedzenia, a będzie to z pozoru miła, gładka mowa oparta na uniwersalizmie, relatywizmie, elokwencji i psychomanipulacji. Dzisiaj wielu ludzi uczy się tego języka, w wielu szkołach świeckich i teologicznych. Słowo Boże pisze, że ta gładka, miła dla ucha słuchaczy mowa, zwiedzie całe narody.

Apostoł Jakub przyrównał język do ognia. „Tak samo i język jest małym członkiem, lecz pyszni się z wielkich rzeczy. Jakże wielki las zapala mały ogień! I język jest ogniem; język jest wśród naszych członków swoistym światem nieprawości; kala on całe ciało i rozpala bieg życia, sam będąc rozpalony przez piekło. Bo wszelki rodzaj dzikich zwierząt i ptaków, płazów i stworzeń morskich może być ujarzmiony i został ujarzmiony przez rodzaj ludzki. Natomiast nikt z ludzi nie może ujarzmić języka, tego krnąbrnego zła, pełnego śmiercionośnego jadu.” Jak. 3:5-8 Ten język w pyskach 200 milionów demonicznych koni rozpali nie tyle las, co cały świat, będzie miał zabójczy wpływ na 1/3 ludzkości. A co z pozostałymi 2/3 ? Będą oni pod wpływem tego ognia, otumanieni dymem i trującą siarką, będą oddawać cześć demonom. Czy to jest możliwe ? Tak, jest to możliwe.

W następnych wersetach zobaczymy jak ludzie zareagują na te wydarzenia. Nie skierują się do Boga, do Bożego Słowa. Duch Święty będzie nieobecny w tych wydarzeniach. Ja myślę, że dzisiaj, choć w mniejszym stopniu, ten piekielny ogień, dym i siarka próbują wywrzeć wpływ na lud Boży. Bez Słowa Bożego i żywej społeczności z Bogiem otwieramy się nieuchronnie na niszczycielski wpływ tych trzech środków represji. Pastor Wilkerson pisał o potrzebie świadectwa Ducha Świętego w tych dniach. „Poselstwo o świadku Ducha działającym w was nie jest prośbą - to kwestia życia i śmierci! Jeśli w tych ostatecznych dniach nie masz świadka Ducha Świętego, nie przetrwasz! Poddasz się nadchodzącemu duchowi Antychrysta! Niestety, niektórzy chrześcijanie nie rozpoznają w tym (co nas otacza) przygotowań Antychrysta! Dlatego też codziennie potrzebujesz świadka Ducha Świętego - w pracy, w szkole. Musisz właściwie osądzać polityków i przywódców, abyś nagle nie został wchłonięty przez system Antychrysta”.

Dalej czytamy, że ogony ich były podobne do wężów mających głowy. Najcięższy atak nastąpi z przodu, z pysków koni i z tyłu od ogonów kąsających jak węże. Wąż jest symbolem chytrego zwiedzenia. W 2 Kor. 11:3 czytamy, „Obawiam się jednak, ażeby, jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerego oddania się Chrystusowi.” To jest ten chytry wąż. Czytamy w naszym tekście, że będzie ich 200 milionów. Co za zabójcza presja. Wielkie zwiedzenie, które przyjdzie od tyłu, niespodziewanie i wielu zostanie uśmierconych jadem tych węży.

W historii znane jest pojęcie tzw. piątej kolumny. Piąta kolumna miała za zadanie wniknąć w szeregi jakieś grupy, imitować ją, zintegrować się z nią i prowadzić dywersyjną działalność mającą na celu rozbicie danej grupy od środka. Jestem przekonany, że w wielu miejscach diabeł dzisiaj stosuję podobna taktykę. W czasach które opisuje księga Objawienia, będzie to działanie na szeroką skalę. Zaatakować od tyłu, chytrze jak wąż śmiertelnie ukąsić. Choć sytuacja mówi o przyszłości, dzisiaj z tego fragmentu możemy wyciągnąć bardzo ważną lekcję dla nas.

Duch Święty przez Słowo Boże napomina nas dzisiaj, popatrz uważnie nie tylko na to co widzisz na pierwszy rzut oka, ale popatrz na to, co jest z tyłu. Bacz, aby cię ktoś nie zwiódł. Interesuj się tym co jest na tyłach. Na pierwszy rzut oka, często powierzchownie, widzimy same dobre rzeczy, gładką mowę, wspaniałe, dowcipne kazanie, miłego i elokwentnego kaznodzieję, wspaniale napisaną książkę, tak bardzo trafiającą w naszą sytuację, wychodzącą naprzeciw naszym problemom. Zadaj sobie ten trud, miej odwagę, zobaczyć, choćby kątem oka, na to co jest z tyłu. Popatrz na ogon. Czy za tym powierzchownym dobrem nie kryje się demoniczna piąta kolumna, jakaś obca idea? Zadaj sobie pytanie; kto i co jest promowane, co tak naprawdę stoi za tym co słuchasz i czytasz, czy to nauczanie jest zgodne ze Słowem Bożym?

Na końcu mamy napisane, „Mających głowy, którymi wyrządzają szkodę.” Diabłu zależało, zależy i będzie zależeć na tym, aby wyrządzać szkodę. W języku greckim mamy tutaj użyte słowo αδικουσιν (adikousin) czynią niesprawiedliwość, krzywdzą. Podobny wyraz mieliśmy w poprzednim fragmencie (9:10). Szkodzenie ludziom z jęz. gr. αδικησαι (adikēsai) znaczy uczynić niesprawiedliwość, skrzywdzić. Ciekawa myśl, że tutaj jest mowa nie tyle o krzywdzie i bólu fizycznym, ale o duchowej udręce spowodowanej jakąś niesprawiedliwością.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz