Objawienie - Apokalipsa MP3

sobota, 19 lipca 2014

Rozdział 13:18

18. Tu potrzebna jest mądrość. Kto ma rozum, niech obliczy liczbę zwierzęcia; jest to bowiem liczba człowieka. A liczba jego jest sześćset sześćdziesiąt sześć. BW

Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba ta bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć. BT

Tu jest mądrość. Kto ma rozum, niech obliczy liczbę zwierzęcia, gdyż jest to liczba człowiecza — jego liczba jest sześćset sześćdziesiąt sześć. NP


Tu jest mądrość. Kto ma rozum, niech zrachuje liczbę onej bestyi; albowiem jest liczba człowieka. A ta jest liczba jej, sześćset sześćdziesiąt i sześć. BG


Tu jest mądrość. Tak zaczyna najbardziej zagadkowy wiersz w Biblii, a dalej jest zachęta; „Kto ma rozum, niech obliczy ψηφισατω (psēfisatō) niech oblicza, niech przelicza liczbę” Każdy ma rozum i każdy ma możliwość przeliczenia i odszyfrowania tej liczby. Więc ile jest rozumów na ziemi tyleż interpretacji. No może, dałoby się jakoś pogrupować tą wielość propozycji. Czy Ty już osobiście przeliczyłeś, obliczyłeś liczbę tej bestii?

Powtórzę pewną myśl. Uważam, że każde pokolenie miało swojego Antychrysta, swoje Bestie, obraz Bestii, Nierządnicę, Babilon oraz liczbę 666. Jestem przekonany, że z końcem naszego czasu, naszej cywilizacji pojawi się ten właściwy Antychryst, z całą swoją diaboliczną świtą. Ale Księga Objawienia jest tak skonstruowana, aby zachęcić uczniów Jezusa, w każdym pokoleniu do czujności, ostrożności, do zwracania uwagi na wydarzenia.

W. Barclay pisze, że „ten jeden wiersz wzbudził chyba więcej domysłów niż jakikolwiek inny wiersz Pisma Świętego.” Liczbę χξς (chi ksi sigma) sześćset sześćdziesiąt sześć interpretowano najpierw jako imiona cesarzy w tym Nerona i Dioklecjana. W zapiskach spotykamy słowo Euantes jako przydomek Apollona. Kilka wyrazów greckich odpowiada liczbie np., zamęt, zły wódz, zaprzeczam, łaciński. Potem przypisywano tą liczbę imionom kilku papieży, papiestwu, tytułom papieży w tym tytułowi Vicarius Filii Dei,

Na ten temat pisze Leszek Jańczuk w artykule, (który gorąco polecam do przeczytania) „666 w historii egzegezy” „Andreas Helwig (1572 - 1643), profesor z Rostocku, w poszukiwaniu imienia Bestii dokonał przeglądu tytułów papieskich. Zauważył, że kilka z nich: Vicarius Filii Dei, Ordinarius Ovilis Christi Pastor, Dux Cleri i Dic Lux dają liczbę 666. Chcąc ustalić który z tych tytułów jest imieniem Bestii zastosował następujące kryterium: 1) musi odpowiadać wymaganej liczbie, 2) musi zgadzać się z papieskim porządkiem rzeczy, 3) nie może to być imię aplikowane mu przez wrogów, 4) musi to być imię, którym sam się chełpi. Uznał, że przez to kryterium najlepiej przechodzi jeden z papieskich tytułów: Vicarius Filii Dei (Zastępca Syna Bożego)”

Od czasów Husa, poprzez Reformację do czasów tworzenia się wspólnot ewangelicznych panowała zgodność, że liczba 666 jest związana z papiestwem, Watykanem i Kościołem Rzymsko – Katolickim. Moim zdaniem były mocne przesłanki aby taką interpretację stosować. Dzisiaj odchodzi się o tej myśli, uważam, że zbyt pochopnie. Polecam inny wartościowy artykuł na ten temat Roberta Merecza Pt. Złowroga liczba 666 Zacytuję fragment; „Patrząc na ten cały wachlarz możliwych opcji i rozwiązań, można by było oczekiwać, że chrześcijanie wezmą sobie do serca radę Jana zapisaną w Obj 13:10 „Tu się okazuje cierpliwa wytrwałość i wiara świętych“. Historia pokazuje, że to właśnie tej cierpliwej wytrwałości brakuje chrześcijanom. W każdym wieku, w każdym pokoleniu, jest grupa „proroków czasów ostatecznych”, którzy widzą nieodwołalny koniec czasów w swoim pokoleniu. Znajdują oni sobie współczesną im osobę, która politycznie, religijnie lub społecznie jest ich przeciwnikiem i tworzą dowody na to, iż ta osoba jest Antychrystem. Kościół Rzymskokatolicki i papiestwo było przez długi czas głównym podejrzanym w tym polowaniu na Antychrysta. Oczywiście pogląd ten był prawie wyłącznie wspierany przez stronę protestancką. Ten trend rozpoczął się od naśladowców Wycliffe'a i Husa, a później znalazł także swój wyraz w wieku XVII, w Konfesji Westminster, która formalnie utożsamia papieża z Antychrystem”

Wiele imion może dać tę liczbę. Katolicy nie pozostali dłużni i pod liczbą tą widzieli Lutra, Kalwina, Johna Knoxa, czy Wesleya, Liczbę tą przypisywano różnym postaciom historycznym, Mahometowi, Napoleonowi, Bismarckowi Hitlerowi, Stalinowi, a także kilku prezydentom Stanów Zjednoczonych. Posiadłość Ronalda Reagana w Kalifornii mieściła się pod numerem 666, a liczba głosów demokratów jakie uzyskał J.F. Kennedy na Konwencji Demokratów również wynosiła 666, co spowodowało, że prezydent stał się kandydatem na antychrysta.

Ktoś zapyta, no dobrze, ale na jakiej postawie można przeliczyć czyjeś imię, czy jakiś wyraz? Jak połączyć językoznawstwo z matematyką?

Leszek Jańczuk we wspomnianym już artykule pisze; „Starożytni Grecy, Rzymianie i Żydzi nie mieli osobnych cyfr dla oddawania liczb, służyły do tego celu litery alfabetu, przy czym w alfabecie hebrajskim i greckim wszystkie litery miały wartość liczbową, w alfabecie łacińskim tylko niektóre. Stąd też zapewne wynikało wielkie zainteresowanie starożytnych izopsefią (gematrią) (nie mylić z numerologią), polegającą na zsumowaniu wartości liczbowych liter, składających się na dane imię.” Później podobną właściwość liczbową miała odmiana cyrylicy Grażdanka .

W. Barclay pisze; „W wierszu tym mówi się, że liczbą zwierzęcia jest sześćset sześćdziesiąt sześć. Ten jeden wiersz wzbudził chyba więcej domysłów niż jakikolwiek inny wiersz Pisma Świętego. Kim jest to demoniczne zwierzę, ukrywające się pod tym symbolem? Należy pamiętać o tym, że w starożytności nie było cyfr, dlatego w liczeniu posługiwano się literami alfabetu. I tak na przykład: A oznaczało 1, B – 2, C – 3, D – 4 i tak dalej. Dlatego każde słowo, a szczególnie imię, było jednocześnie liczbą. Deissmann wspomina o romantycznym i pełnym uroku wykorzystaniu tego faktu. Ktoś zakochany napisał na ścianie miasta Pompei: „Kocham tę, której liczbą jest 545”. Liczba ta identyfikowała, a jednocześnie ukrywała kochaną przez niego osobę. Sugestie co do znaczenia liczby 666 są bardzo różnorodne. Skoro jest to liczba zwierzęcia, każdy starał się dopasować ją do swego największego nieprzyjaciela; i tak liczbę 666 stosowano do papieża, Johna Knoxa, Marcina Lutra, Napoleona i wielu innych.”

Hughes w swoim komentarzu wspomina o bardzo ciekawej liczącej 335 stron książce Davida Brady p.t. „The contribution of British Writers between 1560 and 1830 to the interpretation of Revelation 13.16-18 (The Number of The Beast) W książce tej autor zebrał około stu interpretacji tej liczby w dziełach różnych angielskich pisarzy

Ta wielość znaczeń powoduje, prawdopodobnie celowe, rozmycie idei, głównego przesłania liczby 666 i odwrócenie uwagi od jej właściwego znaczenia. Nawet pojawiła się fobia przed liczbą 666, którą nazwano Heksakosjoiheksekontaheksafobią. Może się kiedyś to słówko trafić komuś jako hasło do rozwiązywanej krzyżówki. Potrzebujemy wiele Bożej mądrości aby zrozumieć przesłanie liczby człowieka.

Cały klucz do zrozumienia tej zagadki, prawdopodobnie tkwi w słowach „jest to bowiem liczba człowieka” Człowiek zdetronizował Boga, zajął miejsce Boga, zasiadł na tronie. Przeniósł akcent z Boga na człowieka. Humanizm spowodował, że człowiek ze swoim egoizmem i dmuchanym poczuciem swojej własnej wartości, ze swoją niezależnością od Boga, zasiadł w centrum całego wszechświata i przez to stał się antychrystem.

Pozostaje jeszcze jedna godna uwagi ciekawostka. „W 1897 roku w egipskiej miejscowości Oksyrynchos, archeolodzy dokonali odkrycia wielkiej ilości starożytnych papirusów pochodzących z okresu od I w. p.n.e. do X n.e. Wśród znalezionych papirusów były fragmenty Księgi Objawienia z III i IV wieku. Co jest interesujące w kontekście podjętych tutaj rozważaniach w zachowanych fragmentach 13-ty rozdział Księgi Objawienia zamiast liczby 666 zawiera liczbę 616.”

                                         

Ponadto w artykule „Jakie jest prawdziwe znaczenie liczby 666?” Walid Shoebat pisze: „Jak tylko zacząłem analizować grecki tekst Księgi Objawienia ze starych manuskryptów, od razu zauważyłem, że greckie litery [χξς] (Chi Xi Stigma), które zazwyczaj były tłumaczone jako liczba 666 bardzo przypominają popularne islamskie wyznanie wiary – Bismallah, napisane po arabsku. Bismallah co dosłownie oznacza „W imię Allacha” Bardzo interesujący wątek.



Na dzień dzisiejszy uważam, że liczba 666 nie jest liczbą literalną, ale symbolem, jest liczbą człowieka który służy diabolicznemu systemowi omówionemu we wcześniejszych wersetach. Pamiętajmy, że ta liczba jest to piętnem, znamieniem potwierdzającym własność diabła. To ma jakiś związek z humanizmem, odradzającym się cesarstwem rzymskim i islamem. Na te trzy kierunki powinniśmy zwracać szczególna uwagę.

Liczba siedem symbolizuje doskonałość, niebiańska pełnię. Liczba sześć symbolizuje niedoskonałość, a 666 potrójną niedoskonałość, a nawet klęskę, porażkę. To w kontekście następnych wierszy może też wskazywać na kruchość i tymczasowość sojuszu smoka z dwiema bestiami.

I jeszcze jedna ważna myśl. R. Merecz w konkluzji do wspomnianego już artykułu napisał. "Ciekawe jest też to, że to znamię bestii, a nie znamię (pieczęć) Boga, stało się jednym z najważniejszych proroctw w całej Biblii, odwracając uwagę ludzi od rzeczywistych problemów ku spekulacji odnośnie wartości literowych imion i znaczenia liczby 666." My musimy też mieć mądrość, aby nie wyolbrzymiać tej kwestii, ale także aby jej nie lekceważyć i bagatelizować.

M. Levy w książce "Objawienie ostatnie słowo Boga" pisze. "Szatański system, który Jan opisuje, stanie się wszechogarniający w czasie  Wielkiego Ucisku. Wierzący, którzy rozpoznają czas, uświadamiają sobie, że ziarna tego systemu (opisanego w trzynastym rozdziale) są zasiewane już dziś i mogą wydać plon w niedalekiej przyszłości. Jezus nie tylko ostrzegał przed fałszywymi mesjaszami i prorokami, ale napominał: "Baczcie, aby was kto nie zwiódł" Mat.24:4. innymi słowy mamy zwracać uwagę , w jakim czasie żyjemy, aby nie dać się zwieść. Musimy to ostrzeżenie poważnie wziąć sobie do serca i zachęcać innych do tego samego."





2 komentarze:

  1. Kwestia Papirusu 115; http://pl.wikipedia.org/wiki/Papirus_115 Liczba 616 była już w przeszłości i może być dzisiaj próbą odwrócenia naszej uwagi od liczby 666.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie utożsamiałbym tej liczby, ani znamienia z papieżem. Chodzi tu raczej o system płatniczy, bo bez niego nie można kupować, ani sprzedawać. Poza tym ma to dotyczyć całego świata, a nie wyobrażam sobie np. takich muzułmanów, żeby się poddali pod władzę papieską, prędzej dadzą się zabić. A jednak wierzę, że oni też przyjmą to znamię.
    Warto tu zwrócić uwagę na słowo arithmos, które w innych fragmentach jest rozumiane raczej jako ilość niż liczba, np. Dz 6,7 „A Słowo Boga krzewiło się i liczba uczniów w Jerozolimie niezmiernie rosła...” (inne: Dz 11,21; Obj 20,8). Może więc słowa „jest to bowiem liczba człowieka” należałoby rozumieć bardziej jako „jest to bowiem ilość człowieka/populacji”.
    Gdy Dawid policzył Izraela okazało się to grzechem wobec Boga → 1 Krn 21,1. Jak czytamy, pobudził go do tego szatan. Policzenie więc ludzkości jest dziełem diabelskim, tym bardziej zaprzągnięcie ich w jeden system.
    Gdy Paweł prześladował Kościół, Chrystus się go zapytał 'czemu Mnie prześladujesz', Kościół jest więc częścią Chrystusa podobnie jak zatracona ludzkość będzie częścią bestii, inaczej mówiąc na końcu pozostanie tylko Chrystus i ci co są w Nim oraz bestia i ci co są w niej.
    Samą natomiast liczbę 666 rozumiem bardziej jako początek numeru identyfikacyjnego – żeby móc funkcjonować w obecnym systemie każdy musi mieć przydzielony jakiś numer pesel, dowód osobisty wraz z numerem seryjnym, każdy też ma konto bankowe wraz z indywidualnym numerem. Tak więc np 666 12825 853402 923121 może być czyimś numerem osobistym.

    OdpowiedzUsuń