Objawienie - Apokalipsa MP3

piątek, 8 sierpnia 2014

Rozdział 15:7,8

7,8. A jedna z czterech postaci dała siedmiu aniołom siedem złotych czasz, pełnych gniewu Boga, który żyje na wieki wieków. I napełniła się świątynia dymem od chwały Bożej i mocy jego, i nikt nie mógł wejść do świątyni, dopóki nie dopełni się siedem plag siedmiu aniołów. BW

I jedno z czterech Zwierząt podało siedmiu aniołom siedem czasz złotych, pełnych gniewu Boga żyjącego na wieki wieków. A świątynia napełniła się dymem od chwały Boga i Jego potęgi. I nikt nie mógł wejść do świątyni, aż się spełniło siedem plag siedmiu aniołów. BT

A jedno z czterech stworzeń dało siedmiu aniołom siedem złotych czasz, pełnych gniewu Boga, który żyje na wieki wieków. I napełniła się przybytek dymem od chwały Bożej i Jego mocy, i nikt nie mógł wejść do świątyni, aż do [chwili] wypełnienia się siedem klęsk siedmiu aniołów. NP


W poprzednich wierszach czytaliśmy, że niebiańska świątynia Namiotu Świadectwa otwarła się, a z niej wyszło siedmiu aniołów. Dotychczas ważne było wejście do świątyni, do przybytku. Wchodziło się tam głównie po to aby uzyskać przebaczenie grzechów, pojednać ludzi z Bogiem. Pan Jezus wszedł tam i raz na zawsze złożył ofiarę. Czas składania ofiar się skończył. Ale… prawdziwa Świątynia i Skrzynia Świadectwa jest tam nadal…, jest nadal gdzieś w centrum. Co jest teraz w tej Skrzyni ? Świadectwo i Prawo Boże w jednym.

„Główną zaś rzeczą w tym, co mówimy, jest to, że mamy takiego arcykapłana, który usiadł po prawicy tronu Majestatu w niebie,  Jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku, który zbudował Pan, a nie człowiek.” Hebr. 8:1-2

W. Barclay w swoim komentarzu trafnie zauważa. „Namiot Świadectwa jest starotestamentowym określeniem przybytku na pustyni (4 Mojż 9,15; 17,7; 18,2). Stąd wynika, że Jan widzi ten obraz nie w postaci jerozolimskiej świątyni, lecz starożytnego przybytku. Ze środka tego przybytku wychodzi siedmiu aniołów zemsty. W środku miejsca najświętszego stała Arka Przymierza, skrzynia, zawierająca tablice dziesięciu przykazań. Inaczej mówiąc, aniołowie ci wychodzą z miejsca, gdzie znajduje się Prawo Boże; pragną oni pokazać, że naruszenie Prawa Bożego nikomu nie może ujść bezkarnie.”

Z niebiańskiego przybytku wyszło siedmiu aniołów, mających siedem plag, trzymają siedem klęsk i teraz wychodząc otrzymują od jednej z czterech postaci sprzed tronu, siedem φιαλας χρυσας (fialas chrysas) czasz złotych pełnych θυμου (thymou) wzburzenia, zapalczywości Bożej. Plagi i gniew mają swoje źródło w Bożej świętości.

„W niedoli mojej wzywałem Pana I wołałem o pomoc do Boga mego, Z przybytku swego usłyszał głos mój, A wołanie moje doszło uszu jego. Ziemia zadrżała i zatrzęsła się, A posady gór się zachwiały... Zadrżały, bo rozgniewał się. Buchnął gniew z nozdrzy jego, A ogień pożerający z ust jego zionął, Węgle rozżarzone płonęły przed nim.” Ps. 18:7-9

Czasza, gr. (fiale), hebr. (mizraq) to niegłębokie naczynie, w kształcie ściętej kuli, najczęściej bez podstawy i ucha. Złote czasze w Przybytku służyły do gromadzenia ofiar z płynów, a czasze z brązu  do obsługi ołtarza ofiar.

„Zrobisz też do niego popielnice do usuwania popiołu oraz łopatki i misy, i widełki, i węglarki. Wszystkie te przybory zrobisz z miedzi.” 2 Moj. 27:3

„Również na stół pokładny nałożą sukno z błękitnej purpury i położą na nim misy i czasze, puchary i dzbany do ofiar z płynów; także stałe chleby pokładne będą na nim.” 4 Moj. 4:7

W Obj. 5:8 czytaliśmy, że złote czasze były wypełnione modlitwami świętych; „A gdy ją wziął, upadły przed Barankiem cztery postacie i dwudziestu czterech starców, a każdy z nich miał harfę i złotą czaszę pełną wonności; są to modlitwy świętych". Następnie w Obj. 8:3 czytamy, że „ przyszedł inny anioł, i stanął przy ołtarzu, mając złotą kadzielnicę; i dano mu wiele kadzidła, aby je ofiarował wraz z modlitwami wszystkich świętych na złotym ołtarzu przed tronem.” Puste czasze po modlitwach świętych są teraz wypełnione zapalczywym gniewem Bożym.

W 3 Moj. 26:21 znajdujemy ważną przestrogę, która jest liczbą siedem połączona z czaszami gniewu. „A jeżeli będziecie postępować wobec mnie opornie i nie będziecie chcieli mnie słuchać, pomnożę siedmiokrotnie ciosy na was za wasze grzechy:”

Dalej czytamy; „I napełniła się świątynia dymem od chwały Bożej i mocy jego,” Ogień i dym towarzyszyły objawieniu  Pana oraz towarzyszą demonstracji jego mocy, chwały ale też i gniewu. Zawsze dla człowieka było to doświadczenie tak silne, że powalało z nóg.

„I otworzyła się świątynia Boża, która jest w niebie, i ukazała się Skrzynia Przymierza jego w świątyni jego; i zaczęło się błyskać i głośno grzmieć, i przyszło trzęsienie ziemi, i spadł wielki grad.” Obj. 11:19

„A gdy słońce zaszło i nastała ciemność, oto ukazał się dymiący piec i płonąca pochodnia, które przesuwały się między owymi połaciami. . W dniu tym zawarł Pan przymierze z Abramem, mówiąc: Potomstwu twemu daję tę ziemię, od rzeki egipskiej aż do wielkiej rzeki Eufrat:” 1 Moj. 15:17-18

„Wtedy obłok zakrył Namiot Zgromadzenia, a chwała Pana napełniła przybytek. Mojżesz nie mógł wejść do Namiotu Zgromadzenia, gdyż spoczywał na nim obłok a chwała Pana napełniała przybytek.” 2 Moj. 40:34-35

„Gdy zaś kapłani wychodzili ze świątyni, obłok napełnił przybytek Pański, Tak iż kapłani nie mogli tam ustać z powodu tego obłoku, aby pełnić swoją służbę, gdyż chwała Pańska napełniła świątynię Pańską.” 1 Król. 8:10-11

W czasie wylania zapalczywego gniewu Bożego z czasz  na mieszkańców ziemi, czcicieli smoka i dwóch bestii, w niebie dzieje się coś niezwykłego, wyjątkowego. Dym obecności i chwały Bożej, szekina, wypełnia niebiański przybytek. Z powodu intensywnej chwały Bożej, nikt nie mógł wejść do Przybytku, aż aniołowie wypełnią swoją misję siedmiu czasz.. Czas łaski się skończył, teraz Bóg w sprawiedliwym, zapalczywym swoim gniewie zamknął niebo nad mieszkańcami ziemi. Albo... albo...

„Potem poprowadził mnie w kierunku bramy północnej przed front świątyni; i spojrzałem, a oto chwała Pana wypełniała świątynię Pana. I padłem na twarz,” Ezech. 44:4

„A cheruby stały z prawej strony przybytku, gdy wszedł ów mąż, a obłok napełnił wewnętrzny dziedziniec. I podniosła się chwała Pana znad cherubów do progu przybytku, i przybytek napełnił się obłokiem, a dziedziniec był pełen blasku chwały Pana.” Ezech. 10:3-4

„Gdyż Pan, twój Bóg, jest ogniem trawiącym. On jest Bogiem zazdrosnym.” 5 Moj. 4:24

„Przeto okażmy się wdzięcznymi, my, którzy otrzymujemy królestwo niewzruszone, i oddawajmy cześć Bogu tak, jak mu to miłe: z nabożnym szacunkiem i bojaźnią. Albowiem Bóg nasz jest ogniem trawiącym.” Hebr. 12:28-29

Nowy Testament Mesjański tą frazę oddaje w taki sposób; „I przybytek wypełnił się dymem Bożej Sz’chiny, czyli mocy Bożej.”

Na początku był Namiot Zgromadzenia, Przybytek na pustyni za czasów Mojżesza. Bóg w ten sposób chciał zaznaczyć swoją obecność i miejsce mieszkania dla swojej chwały którą nazwano z języka hebrajskiego שכינה "szekiną".

Według "Leksykonu pojęć teologicznych i kościelnych" O'Collinsa i G. Farrugia,  Szekina (szechina, sz’china) (ang. Shekhinah) pochodzi od hebrajskiego słowa szakan, znaczącego "mieszkać", dosłownie oznacza przebywanie - czyli Bożą Obecność, a bardziej precyzyjnie Obecność Bożej świętości w jakimś miejscu, przedmiocie, człowieku lub w określonym czasie. Gdy jest mowa, że Bóg przejawia się w konkretnym miejscu lub sytuacji oznacza to, że w takiej sytuacji lub czasie człowiek może mieć wyjątkowe, jakby dodatkowe poczucie obecności bożej. Szekina w Biblii i tekstach rabinów to zamieszkiwanie Boga. Według Tory miejscem szekiny był Miszkan - Przybytek czyli Namiot Wyznaczonych Czasów i Świątynia Jerozolimska. We fragmentach pochodzących z Pisma Świętego znajdują się motywy zamieszkiwania danych miejsc przez Boga: już podczas wędrówki przez pustynię Bóg mieszkał pośród swego ludu. Pierwszym miejscem jego mieszkania był namiot świadectwa, a widzialnym znakiem jego obecności świetlany obłok."

„A w dniu, kiedy wzniesiono przybytek, obłok zakrył przybytek nad Namiotem Świadectwa. Od wieczora zaś aż do rana wyglądał on jak blask ognia nad przybytkiem. Tak było stale: obłok okrywał go w dzień, w nocy zaś blask ognia”, 4 Moj. 9:15-16

„Jego orszak stanowiły serafy, z których każdy miał po sześć skrzydeł, dwoma zakrywał swoją twarz, dwoma zakrywał swoje nogi i na dwóch latał. I wołał jeden do drugiego: Święty, Święty, Święty jest Pan Zastępów! Pełna jest wszystka ziemia chwały jego. I zatrzęsły się progi w posadach od tego potężnego głosu, a przybytek napełnił się dymem. I rzekłem: Biada mi! Zginąłem, bo jestem człowiekiem nieczystych warg i mieszkam pośród ludu nieczystych warg, gdyż moje oczy widziały Króla, Pana Zastępów.” Izaj. 6:2-5



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz